Muzeum Nikifora w Krynicy-Zdroju ma już 20 lat, a w najbliższą sobotę 31 stycznia w samo południe zaprasza na na uroczysty jubileusz placówki. W ramach rocznicowych obchodów odbędzie się wernisaż wystawy najcenniejszych dzieł Nikifora. Kto nie może być w sobotę w Krynicy na Bulwarach Dietla 19 (filia Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu), ma szansę nadrobić spotkanie z twórczością łemkowskiego prymitywisty w ciągu najbliższych miesięcy. Muzeum zaplanowało bowiem w roku jubileuszowym cykl artystycznych wydarzeń.

„Wśród wielu rzeczy zadziwiających w życiu Nikifora jedną z najbardziej niezwykłych jest jego bezwzględna wola pozostania malarzem, realizowana uporczywie wśród najbardziej niesprzyjających okoliczności” – cytatem z Jerzego Zanozińskiego z 1967 r. Organizatorzy zapraszają do Muzeum Nikifora na spotkanie z twórczością tego wyjątkowego artysty.

Nikifor Krynicki to artystyczny samouk, zaliczany do grona najwybitniejszych na świecie malarzy  naiwnych - prymitywistów. Urodził się 21 maja 1895 roku w Krynicy, jako nieślubne dziecko Epifanii Drowniak żebraczki i posługaczki w miejscowych pensjonatach. Wiele lat po śmierci malarza sąd uzna, że jego prawdziwe imię i nazwisko to Epifaniusz Drowniak. Dramatyczne koleje losu artysty, stały się m.In. Dla Krzysztofa Krauze kanwą do nakręcenia filmu fabularnego „Mój Nikifor”. Malarz doczekał się w Krynicy także własnego pomnika, na miejscu, w którym zapamiętali go kryniczanie, na ulubionym murku (życiorys artysty: http://www.Krynica.Pl/Nikifor-Krynicki-c190.Html).

W 1995 r. W wilii „Romanówka” w centrum Krynicy otwarto muzeum poświęcone twórczości malarza-prymitywisty. Mieści się tam stała wystawa kilkudziesięciu prac Epifaniusza Drowniaka, z wszystkich okresów twórczości i cykli tematycznych w tym m.In. Te najcenniejsze, a za takie uznaje się obrazy powstałe w okresie międzywojennym. Częścią ekspozycji są osobiste pamiątki Nikifora.

Fot. Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu