Zum Planer hinzugefügt
Vom  Planer geloscht

Beskidzkie puszcze, hale i łąki – o przyrodzie i jej ochronie
2014-09-04

Beskidzkie pejzaże z górskimi lasami, rozległymi halami i pełnymi zieleni dolinami, zachwycają pięknem nieskażonej przyrody. Każdy wędrowiec, przemierzając leśne pustkowia czy opuszczone, niezamieszkałe doliny Beskidu Niskiego lub bukowe puszcze najwyższych pasm Beskidu Sądeckiego, pomyśli, że oto ma okazję zobaczyć najprawdziwszą, niezmienioną przyrodę karpacką. Wrażenie to jednak mylne, co jednak nie znaczy, że Beskidy są nieciekawe przyrodniczo. O ich wartości świadczy choćby fakt utworzenia na terenie gór wielu rezerwatów przyrody, a także objęcia ochroną niemal całego Beskidu Sądeckiego, jako Popradzkiego Parku Krajobrazowego. Najdziksze obszary Beskidu Niskiego weszły natomiast w skład Magurskiego Parku Narodowego, którego zachodnie fragmenty znajdują się na terenie powiatu gorlickiego.

Warto wiedzieć, że aż do akcji „Wisła”, tj. wysiedlenia ludności łemkowskiej po II wojnie światowej, beskidzkie doliny na wschód od doliny Popradu w Paśmie Jaworzyny Krynickiej i w Beskidzie Niskim tętniły życiem. Wysoko pod górskie grzbiety rozciągały się pola uprawne i łąki, na wielu szczytach rozległe hale były latem domem dla pasterzy i stad krów oraz owiec. Tam, gdzie dziś pośród opustoszałych dolin zobaczymy tylko małe osady, samotne cerkiewki, a czasem tylko ślady po cmentarzu i kilka stojących pośród łąk kamiennych krzyży, rozciągały się duże i ludne wsie. Lecz przez ponad pół wieku przyroda upomniała się o swoje. Kolejne połacie pól i łąk, nieuprawianych i niekoszonych, pochłonął znów las. Część górskich hal w Beskidzie Sądeckim została nawet specjalnie zalesiona: niegdyś duża część grzbietu Pasma Jaworzyny tworzyła ciąg widokowych, otwartych hal, dzisiaj został już tylko ich niewielki ślad. Jedynie w Paśmie Radziejowej pozostały autentyczne, prastare lasy górskie, nieco tylko zmienione gospodarowaniem człowieka. Dziś w górach dominują buczyny, ale można też trafić na fragmenty lasu mieszanego oraz bory świerkowe. Koło Muszyny zachował się prawdziwy skarb – fragment lasu lipowego.

W górach żyją też licznie zwierzęta. Są wśród nich wielkie drapieżniki: wilki, rysie i niedźwiedzie, a także drapieżne ptaki, m.in. orlik krzykliwy, stanowiący symbol Magurskiego Parku Narodowego. W dzikich lasach Beskidu Sądeckiego żyją natomiast bardzo rzadkie, okazałe głuszce. Na tym nie kończy się różnorodność przyrodnicza Beskidów – to zaledwie jej niewielki zarys, warto jednak przemierzyć góry i lasy, by samemu się o tym bogactwie przekonać.